Arek Glegoła

Pamięć

Cykl grafik jest odpowiedzią na tłumione reakcje. Relacje z rzeczywistością. To wydestylowane ze zbędnych elementów formy układające się w historię, którą tworzę sam. Opowiadam o swoich problemach i słabościach, ale również o momentach uniesienia i wiary w przyszłość. To zwykła ludzka historia. Przykładam tylko rękę do tego, żeby przenieść ją w ponadczasowe warunki. Litografia zapewniła mi dokładnie to, czego oczekiwałem, czyli wydobycie głębi tematu poprzez tworzenie do siebie dystansu.

Formy, które powstały, nie są finałem jednolitej pracy. Była różna i nieplanowana. Pozwoliła na odnalezienie wspólnego i spójnego języka, który wiele wyjaśnia, jednak pozostawia dystans do własnej interpretacji. Wszystko, czego nie udało mi się zawrzeć w formie, zostało rozwiązane w inny sposób. Podejmowałem próby pisania. Tekst, który powstawał, nie został skończony. Był idealny na początku, kiedy jeszcze nie istniał, w założeniu i dążeniu do celu. Prosty i skomplikowany jednocześnie. Utrzymał spójność. Malarstwo, grafika i język pisany stały się nierozerwalne. I to było światłem rzuconym na cel, jakim była i jest – walka o swoją własną postawę.

(ur. 1994)
Studia: Wydział Grafiki ASP w Warszawie (2014–2019). Stypendium Rektora ASP (2017, 2018, 2019). Zajmuje się malarstwem, litografią i grafiką użytkową. Wystawy zbiorowe i
indywidualne, m.in. w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie (2016); Pałacu Potockich we Lwowie (2016); Comb Gallery Milwaukee (2016); Galeriji Flu i Galeriji Izlozi w Belgradzie (2018) oraz KISSPRINT, Warszawa (2018); Wihajster freiheit swallow = (performans Pożreć albo być pożartym) i Rozbitkowie sensu, Salon Akademii, Warszawa (2018 i 2019); International Festival of Art, Turin (2019).

price